Nasza strona internetowa wykorzystuje cookies (ciasteczka). Dowiedz się więcej o celu ich używania i zmianie ustawień cookies w przeglądarce. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

Choć niewielkie pod względem powierzchni i ludności, Czechy można uznać za potęgę jeśli chodzi o ilość zabytków kultury, architektury czy przyrody. Zauważyła to także Organizacja Narodów Zjednoczonych do Spraw Edukacji, Nauki i Kultury (UNESCO) i od roku 1991 przyznała zaszczytny tytuł zabytku dwunastu miejscom na terenie Republiki.

By być jednak sprawiedliwym, Polska takich miejsc ma trzynaście, a najwięcej bodajże Włochy i Hiszpania, bo po ponad czterdzieści. Jednak ponieważ to portal o Czechach, skupimy się na tamtejszych cudach.

Brno i willa Tugendhat – willa była dziełem Ludwiga Miese van der Rohe i powstała w latach 1929-30 na zlecenie rodziny Tugendhat. Do dziś zaskakuje rozmachem, formą i zastosowanymi rozwiązaniami. Uratowana od zniszczenia i wyremontowana na początku lat osiemdziesiątych została wpisana na listę UNESCO w roku 2001.

Czeski Krumlov – a szczególnie jego historyczne, średniowieczne centrum, to przepiękne miasto z drugim co do wielkości zamkiem w Czechach i wielką ilością szczęścia. Dzięki temu że omijały je większe „zawieruchy” historyczne, do tej pory szczyci się m.in. kamiennymi domami z XIV wieku. UNESCO w roku 1992 objęły swoją opieką krumlovski gród i zamek.

Holašovice – to niewielka miejscowość w południowych Czechach, która sławną stała się z powodu zachowanej średniowiecznej wiejskie zabudowy, z charakterystycznymi stiukowymi dekoracjami, nazywanymi też ludowym, czy też wiejskim barokiem.

Kroměříž - samo w sobie bardzo sympatyczne miasto zasłynęło jednak w świecie z powodu wyjątkowej urody zamku i ogrodu arcybiskupiego. Nic dodać nic ująć.

Kutná Hora – późnogotycki kościół św. Barbary trzeba po prostu zobaczyć. Tak jak i centrum historyczne miasta wraz z kościołem Wniebowstąpienia Najświętszej Panny Marii w Sedlcu. Sedlec (aktualnie dzielnica Kutnej Hory) to miejsce gdzie powstała jedna z najsławniejszych w Europie kaplic ozdobionych kośćmi i czaszkami zmarłych.

Lednicko-valtický areál – południowe Morawy mają swój niezapomniany urok, ale byłyby niczym bez wina i zespołu pałacowo-parkowego Lednice-Valtice. Szczególnie polecamy ścieżkę dydaktyczną po kompleksie połączoną z degustacją wybornego morawskiego wina. Prosto z winiarni :)

Litomyšl – była (większość miast w Czechach to one) oceniona za przykład środkowoeuropejskiej rezydencji szlacheckiej, obejmującej przepiękny renesansowy zamek. Na zamku tym urodził się m.in. sławny kompozytor Bedřich Smetana

Olomouc – Ołomuniec idąc za europejskim przykładem budowania słupów morowych, też zafundował sobie taki w pierwszej połowie XVIII wieku. Choć wzorowany na stojącym na Piazza Santa Maria Maggiore w Rzymie i zbudowany pod koniec okresu „mody” na słupy morowe, okazał się być niedościgniony pod względem bogactwa formy.

Praha – o Pradze napisano już całe tomy, więc tylko wspomnimy, że UNESCO wciągnęło w poczet zabytków kultury i architektury historyczne centrum miasta z Zamkiem (link do dziwów) i Hradczanami, Małą Straną i Mostem Karola, Starym Miastem i Josefovem, oraz Nowe Miasto z Vyszehradem.

Telč – królewska twierdza wodna, przebudowana w wieku XVI. I tą właśnie, nienaruszoną postać renesansowego kompleksu zamkowego, można oglądać do dziś. Oczywiście to tylko jeden z powodów dlaczego przyjechać do położonego w południowozachodniej części Moraw miasta.

Třebíč – to jedynie po Jerozolimie miejsce kultury żydowskiej docenione przez UNESCO. Obok dzielnicy żydowskiej, na listę dostał się romańsko-gotycka, rzymskokatolicka bazylika św. Prokopa. Jako ciekawostkę dodamy, że jedna z synagog jest dziś miejscem modłów czesko-słowackiego kościoła husyckiego.

Žďár nad Sázavou – na przepięknej Wysoczyźnie (Českomoravská vysočina), przycupnął na Zielonej Górze niewielki kościół pod wezwaniem Jana Nepomucena. Jego wyjątkowa i dosyć skomplikowana konstrukcja oparta na liczbie pięć ma obrazować m.in. pięć gwiazd które ukazały się nad ciałem Jana Nepomucena, czy pięć ran Chrystusa.

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież