Czeskie koleje zrobiły miły prezent cyklistom w Pradze, znosząc opłaty za przewóz rowerów na terenie całego miasta.

Góry Łużyckie to malownicze pasmo o pochodzeniu wulkanicznym leżące na pograniczu czesko-polsko-niemieckim. W kilku miejscach skały magmowe tworzą niesamowite formy.

Na naszych stronach nie raz już wspominaliśmy o morawskich, winiarskich ścieżkach rowerowych. Są one częścią sieci Greenway w Czechach.

Wiosna w pełni, zatem i weekendowych atrakcji w Czechach nie zabraknie.

W ramach Międzynarodowego Festiwalu Muzycznego Concentus Moraviae powstał wyjątkowy projekt Hudba na kole.

Peklo czyli Piekło, to maleńka osada w Górach Orlickich u zbiegu rzek Olešenka i Metuje. Miejsce niezwykłe, Polakom jeszcze mało znane, a leżące zaledwie kilka kilometrów od granicy.

Ścieżki piwne istnieją w Czechach już od ponad 20 lat i do tej pory skutecznie łączą propagację regionalnego browarnictwa z aktywnością fizyczną.

Przy dobrej widoczności zobaczymy z niej Karkonosze i Tatry. Jej wysokość łatwo zapamiętać, bo numerycznie zgadza się z rokiem, w którym Kolumb odkrył Amerykę. Najwyższa góra tej części Republiki. Król Moraw. Pradziad (Praděd).

Karkołomne przejazdy przez kamienie, trialowe zjazdy "za siodełkiem", balansowanie między korzeniami, życiem i śmiercią. Ale jeżeli połączymy odwagę, silne ręce, wyczucie, rozum i spokój w duszy, ta trasa nas wynagrodzi. Euforią. Ona się na pewno pojawi po każdym ciężko pokonanym pasażu i wtedy możemy krzyknąć TAK!! (albo KU...!! jak się nie uda). Już na szerokiej drodze zatrzymuję się by odsapnąć. O ku..., to było sado-maso...

W najbliższy weekend w Pradze wystartują pierwsze w serialu zawody o Puchar Czech Rowerów Górskich.

Na praskich Letňanech otwarto pierwszy w stolicy Czech tor singletrailowy.

Singltrek pod Smrkem, to pierwsza w Czechach i jedna z pierwszych w kontynentalnej Europie sieć ścieżek, łączących radość z jazdy rowerem oraz szacunek dla przyrody.

Kto w dzieciństwie z wypiekami na policzkach słuchał historii o dzielnych rycerzach, pięknych, zaklętych królewnach czy straszliwych smokach, na pewnie nie odpuści sobie przyjemności zobaczenia z bliska tajemniczych zamkowych ruin na skalnych występach.

Rozhledna, czyli punkt widokowy, najczęściej wieża, to wręcz fenomen turystyczny, który swoją dynamiką i zasięgiem objął całe Czechy.

Przygraniczny obszar Jeseników i masywu Kralickeho Śnieżnika zmienił szatę z zimowej na wiosenną i ma naprawdę wiele do zaoferowania turystom.

Czy można połączyć jazdę na rowerze z degustacją wina? U nas pewnie nie, ale na Morawach jest to już tradycja, szczególnie żywa późnym latem i wczesną jesienią.

Pierwszy wiosenny weekend to idealny moment na symboliczne otwarcie sezonu turystycznego, także na torach.

Zima zdaje się wydawać już tej wiosny ostatnie swoje tchnienie, czas zatem przygotować się do sezonu rowerowego.

Morawy Środkowe i Jesioniki oferują turystom nietradycyjne wrażenia, słynne specjały gastronomiczne i poznanie bogatych tradycji.

Że zaczęło się od rowerów, każdy już chyba wie. Że wkrótce zastąpiły je motorové dvoukolky i tříkolky, to też nie nowina. O tym że w 1905 roku firma Laurin & Klement wyprodukowała swój pierwszy samochód voiturette typ A, wielu też słyszało.