W jakim celu Czesi odwiedzają gospody i restauracje? Według badania Czeskiej Akademii Nauk powodem jest m.in. chęć spotkania się z przyjaciółmi, poprawienie sobie nastroju i oczywiście picie piwa.
Oprócz wspomnianych już wniosków, trwające od 2004 roku badanie pod nazwą České pivo, przynosi inne informacje o preferencjach (i ich zmianach) dotyczących miejsc gdzie najchętniej Czesi spędzają czas pijąc piwo. A wynika z nich, że młodsze roczniki piwoszów opuszczają klasyczne piwiarnie (pivnice) i gospody (hospody) na rzecz stylowych restauracji piwnych, które by można było nazwać pubami. Rośnie także liczba tych, którzy jako miejsce na wypicie piwa wybierają restauracje, a swojej hospůdky "na rogu" nie opuszcza tylko największa grupa starszych Czechów. Kobiety odwiedzają najczęściej kawiarnie i cukiernie, a generalnie także wychodzą częściej niż przed siedmiu laty.
Ponieważ Czesi nie bez powodu nazywani są piwnym narodem, piwo jest najczęściej zamawianym napojem w piwiarniach, barach i restauracjach, ale nawet podawane jest w winiarniach i herbaciarniach, choć tam oczywiście nie jest głównym napojem. Także w "zagranicznych" restauracjach czy pizzeriach, częściej od piwa zamawiane jest wino, lub vinný střik, czyli wino z wodą.
Niestety, ilość odwiedzin w gospodach i innych punktach gastronomicznych maleje, i gdy w roku 2004 było to średnio dziewięć odwiedzin w miesiącu, w 2011 roku było to tylko siedem i dotknęło to wszystkich typów lokali, poza herbaciarniami.