Czesi nie potrzebują airbagów, a to z powodu wielkich brzuchów piwnych, chroniących kierowców podczas wypadku. Gospody są znakomitymi fitness klubami a sam kraj jest pępkiem świata.
Piękne dziewczyny i piwo tańsze niż woda - tak brytyjskie agencje turystyczne reklamują Brno.
Piwo w pociągu znamy choćby z wagonów Warsa, czy z obrazka, na którym pan przemyka z torbą na ramieniu krzycząc: "Piwo, zimne piwo!". A można też inaczej.
Mobilną ścieżkę dydaktyczną, dotyczącą warzenia piwa planują od lata uruchomić środkowoczeskie mikroregiony Rakovnicko i Posázaví.
Strona 3 z 4